Przepraszam,że mnie tu ostatnio nie było mam nadzieje to szybko nadrobić ;) ; ) ;)
a teraz troche z innej beczki,tydzień temu dotarł do nas do domku nowy członek rodzinki a raczej członkini,mamy już psa i to już 8lat wiec o kocie nie było w ogóle mowy ale mój kochany małżonek bez mojej wiedzy przyniósł do domu małego kotka,no i co miałam zrobić zostałam przegłosowana przez meską część mojej rodzinki i tak kotek został z nami i mimo moich obaw nasz pies nic mu nie zrobił tylko obwąchał Kicie i to było na tyle.Teraz jestem z Kicią na etapie nauki sikania w jednym miejscu ale myślę,że damy rade ;););) komentarze mile widziane ;)
a teraz troche z innej beczki,tydzień temu dotarł do nas do domku nowy członek rodzinki a raczej członkini,mamy już psa i to już 8lat wiec o kocie nie było w ogóle mowy ale mój kochany małżonek bez mojej wiedzy przyniósł do domu małego kotka,no i co miałam zrobić zostałam przegłosowana przez meską część mojej rodzinki i tak kotek został z nami i mimo moich obaw nasz pies nic mu nie zrobił tylko obwąchał Kicie i to było na tyle.Teraz jestem z Kicią na etapie nauki sikania w jednym miejscu ale myślę,że damy rade ;););) komentarze mile widziane ;)
z małymi zwierzakami jest jak z dziećmi...duzo cierpliwości i efekty są....
OdpowiedzUsuńJa kociarą jestem wielką więc koty uwielbiam. Twój maluszek jest słodki. Sikanie opanuje bo koty są bardzo czystymi zwierzątkami. Od jednego kota lepsze są tylko dwa :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w blogowaniu.